Otwieranie drzwi to jedna z podstawowych czynności, które wykonujemy na co dzień. W większości przypadków jest to czynność banalna i nie wymagająca specjalnych umiejętności. Jednak czasem zdarza się sytuacja, gdy drzwi są zamknięte na klucz, a my nie mamy go przy sobie lub po prostu zgubiliśmy. Co wtedy robić?

Jeśli mamy zapasowy klucz lub ktoś inny ma kopię naszego klucza, to problem jest łatwy do rozwiązania – wystarczy otworzyć drzwi za pomocą klucza. Jeśli jednak takiej możliwości nie ma, warto spróbować kilku innych sposobów.

Pierwszym sposobem jest użycie karty plastikowej lub innego płaskiego przedmiotu (np. pałeczki od lodów). Wkładamy kartę pomiędzy ościeżnicę a futrynę i przesuwamy ją w dół jednocześnie delikatnie naciskając na klamkę. To powinno spowodować uniesienie zamka i otwarcie drzwi.

Drugim sposobem jest użycie szpilki lub haczyka do włosów (lub innego cienkiego metalowego przedmiotu). Wkładamy szpilkę do dziury od klucza i próbujemy przesunąć ją w taki sposób, aby uniosła zamek.

Trzecim sposobem jest użycie śrubokręta płaskiego. Wkładamy śrubokręt do dziury od klucza i delikatnie przesuwamy go w taki sposób, aby uniosła zamek.

Jeśli żaden z powyższych sposobów nie działa, warto skorzystać z pomocy specjalisty – czyli wywołania pogotowia zamkowego lub kontaktu z hydraulikiem. Pamiętajmy jednak, że otwieranie drzwi bez klucza może uszkodzić zamek lub ościeżnicę, dlatego lepiej korzystać ze sprawdzonych metod i narzędzi.